Lamborghini zmiażdżone przez Chińczyków!
Jest takie miejsce na ziemi, które jest współczesną areną gladiatorów. Nazywa się Nurburgring. To tam producenci samochodów walczą o palmę pierwszeństwa. Ostatnio Chińczycy pokonali na Nurburgringu Włochów!
Nurburgring to tor-legenda. Ścigają się tu zawodowcy i amatorzy, ale na Nordschleife, czyli Północnej Pętli, producenci samochodów mierzą czasy. Niby o niczym one nie świadczą, ale każdy chce być pierwszy w rankingu (podzielonym zresztą na kategorie).
Chiński startup stworzył elektryczny supersamochód Nio EP9. 1360-konne auto już raz mierzyło się z Nurburgringiem, ale nie wypadło tak, jak oczekiwali tego twórcy. Czas 7:05 nikogo nie uszczęśliwił.
Postanowiono dokonać niezbędnych poprawek i w ten sposób Nio EP9 przejechał tor ponownie, ale już o... 20 sekund szybciej (to prawdziwa przepaść). Tym samym Nio EP9 z czasem 6:45.90 pokonał Lamborghini Huracana Performante (jego wynik to 6:52.01).
Tutaj możecie zobaczyć film z przejazdu po jednym z najtrudniejszych torów świata, w rekordowym czasie.
A to jeszcze jedno zdjęcie Nio EP9.
Dodaj komentarz